Twórczy poranek...

... dodam, że niedzielny i jako wypełniacz czasu... nie ma różnicy dla małej Dziewczynki czy to sobota czy niedziela - pobudka o 6 rano...


 a i wcześniej nawet... cóż pozostaje tylko zaparzyć kawę i brać się za pędzle...








uwagę naszą przyciągnęły szare kamienie otoczaki przytargane z ogrodu, które cierpliwie czekały na zmianę ich wizerunku i ...
stało się...
nowa ich odsłona...






d.




Komentarze

  1. To cudnie, ze spedzsz tak czas z wlasnym dzieckiem,czy mozna wyobrazic sobie cieplejsze,bardziej kolorowe chwile.
    Pozdrawiam wspomnieniem ze szkolnje lawki,ta od bialo- niebieskich relaksow:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak to rzeczywiście kolorowe chwile! Pozdrawiam biało-niebieskie relaksy ;-) i szukam dzisiaj po robocie starych fotek - narobiłaś mi smaka na wspomnienia ze szkolnych ławek i przedszkolnych salek!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty