Barwnie...

...barwnie i optymistycznie... jak to wiosenną porą, a w Ośrodku wsparcia barwy wspierają nas, by iść do przodu, a nie zerkać przez ramię w tył...
... rozkręcają się ręce do pracy i powstają kolejne cuda...
...maluteńkie kawałeczki kolorowego papieru... ułożone w zgrabną całość...


... kolorowa bibuła, skręcona, skulkowana i mamy mandalę...


... i znowu papier... kolorowy zrolowany i dzieło w trakcie realizacji... czekam na efekt końcowy...





... i ponownie kulki bibuły...



... aż chce się żyć... ;-)
d.

Komentarze

  1. Jakie śliczne! Gratuluję cierpliwości, ja bym nie wytrzymała ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. no cierpliwości to do tego trzeba! i maja ją uczestnicy w moim zaprzyjaźnionym ośrodku wsparcia ;-)
    ja chyba też cienko bym piszczała przy takich pracach ;-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty