projekt 52

czasem nie da się nadrobić, uzupełnić zaległości, i nie będe się gimnastykować...
ostatni tydzień uwieczniony w tym projekcie to 35, a dziś, jak zerkam w kalendarz to już 43!
minęły te tygodnie, raz szybciej, raz wolniej, jak każdego dnia, jak każdego tygodnia wiele się działo...
Mała Dziewczynka wróciła do przedszkola, po wakacjach, dumna z bycia średniakiem i w końcu zadomowiona na dobre w swoim przedszkolu... mi lżej na sercu, kiedy już nie popłakuje przed wyjściem, tylko dopytuje, kiedy idziemy, radość wielka!!!
ale...
teraz mamy 43 tydzień, projektu 52
Mała Dziewczynka potrafi już rozkoszować się zabawami w odgrywanie ról i samodzielnym planowaniem akcji - bezcenne, kiedy patrzę na nią z ukrycia jak przemawia do swoich zabawek, jak układa dla nich talerzyki, jak czyta im książki...
i jak czasem zamyśli się lub zapatrzy na Kubusia Puchatka
taką ją dzisiaj zobaczyłam - zapatrzoną...


d.


Komentarze

Popularne posty