kolejne etapy mojego eksperymentowania z farbowaniem, w kolorze niebieskim i granatowym, chociaż w efekcie wyszło prawie bez żadnej różnicy...
mam kolejne meduzy...
i mam nowa tunikę - jeszcze rano była biała, a teraz suszy się zupełnie odmieniona!
d.
Bomba!
OdpowiedzUsuńteż tak myślę ;-) dziękuję Joasiu!
Usuń