zamknięty rozdział?

każdy ma swoją opowieść - to nie jest zbyt odkrywcze, ale jak kiedyś, przeczytałam to zdanie w pewnej książce - to mnie zachwyciło i zdumiało, bo własnie wtedy dotarło do mnie sedno tych słów. tak!

każdy ma swoją opowieść, a sztuka polega na tym by znaleźć dobrego słuchacza!

a chce się opowiadać swoje historie, szczególnie te bolesne i trudne, bo to daje trochę ukojenia, pozwala wyrzucić je z siebie chociaż na chwilę, podzielić się nimi... tylko czy wtedy to wystarczy, by zamknąć trudny rozdział, czy na tym ta historia się zakończy! nie!

ale... nabierze nowego wymiaru, poleci w powietrze i może da wytchnienie, którego szukamy!

"Czas rzadko wystarcza do wymazania bolesnej historii w każdej relacji (...) Często łatwiej jest ciągle się kłócić - to dobrze znany schemat, a obie strony mają poniekąd rację - albo milczeć i nie wywoływać wilka z lasu. Ale po co komu w relacjach martwe zwierzę?"

to jedne z wielu słów, które noszę w sobie z książki "Kąpiel ze słoniem" Claire i Mii Fontaine

a jak myślę o tych moich rozdziałach - to cóż niektóre już szczelnie zamknięte, dzięki dobrym słuchaczom i czasowi, a inne ciągle czekają na swoją kolej lub moje dalsze kłótnie albo milczenie albo zwyczajne przerobienie i zrobienie z nich użytku, by nie przeszkadzały więcej i nie podtruwały, a dawały inne cenne siły do tworzenia kolejnych historii...

a jak czas to i kolejne pomysły znalazły ujście, bo nie zapominam o "Wielkiej magii" ;-)

na swoją kolej czekał kolejny kawałek materiału z ostatniego farbowania i doczekał się
w połączeniu z kawałkiem starej bawełnianej tuniki stał się kominem...


właściwie jest dwustronny, biały i moje maziaje z farbowania - do wyboru!
i klamra spinająca całość, tym razem biała i włala!




a na cienkiej szyjce mojej modelki prezentuje się tak!


co dowodzi tylko temu, że trzeba uszyć kolejny komin, ale w mniejszym rozmiarze ;-)


a z resztek ostatecznych już uszyłyśmy razem z Małą Dziewczynką gwiazdy...




proste, bez zbędnego kombinowania, wypchałyśmy wypełniaczem ze starej poduszki i gotowe




i tylko cieniutka nitka i mamy nową dekorację w oknie!



d.



Komentarze

Popularne posty