Kolejna część...

... podróżowania za mną. W głowie mam kłębowisko myśli, odczuć, obrazów, które nawet we śnie nie ustają. Budzę sie rano i resztki obrazów mam przed oczami, których to za nic nie da się opowiedzieć, ułożyć w coś sensownego, a tak by się chciało zbudować z tego jakąś opowieść ;-) 
Po prostu kłębi się...
I niech tak będzie...
A słowa jakie latają mi w głowie, dla każdego będą czym innym...
i tak też jest dobrze...

...pokora, dystans, łapanie równowagi, gotowość, uszanowanie...
...skrypt, zwrotnica, zmiana, w środku, przynależność...
... myśl z wyższej półki, elastyczność, dopasowanie, kontekst, lojalność...
... dzieciocentryzm, uwikłanie, system, obciążenie, kryzys, odciążenie...
... zrozumienie, akceptacja...
... SZKODA...

A obrazy z rzeczywistości namacalnej to...






A z bliższej perspektywy takie...




A to poniżej to graffitti, bez żadnych fotomontaży, po prostu:
 ściana - farby - ręka ludzka ;-)
Dla mnie niesamowite dzieło!!!


I na koniec pozdrówki dla kobietek z SPR II
d.



Komentarze

Popularne posty