Zachodzi często...

... potrzeba, a nawet konieczność dzielenia spraw na te ważniejsze i mniej ważne do zrobienia. Muszę robić selekcję tego, co tam na tapecie i jakoś się ogarnąć, by całkiem nie uleciały z głowy, a tym bardziej z realizacji, pomysły i nowe idee. Wybierać więc jest konieczność - jak to w życiu - a to chyba najtrudniejsze zadanie. Często łapię się na tym, że głowie wydaje się, że można kilka rzeczy zrobić na raz , ale za chwilę ręce dają znać, że niekoniecznie i trzeba odpuścić i czekać na wolniejszy czas...
Ale niezależnie od nawału rzeczy do zrobienia inspiracje jesienne wysuwają się na plan pierwszy!








Kolory, formy - całe multum różnorodności!
A i farby się przydały ;-) malowane liście to pomysł nienowy i coraz bardziej popularny. I ja tez się wzięłam do roboty - plan to girlanda!




Reszta w kolejnym wejściu!
d.

Komentarze

Popularne posty