szczególny czas...

kiedy podróżuję, czuję ten szczególny czas
nasycanie się nowymi wrażeniami, pochłanianie nowych widoków,
pokonywanie kolejnych kroków, wspinanie się po stromych ścieżkach,
skakanie po wielkich kamieniach,
i to automatyczne odrywanie się od codzienności,
chłonięcie nowego!!!

to dobry czas!
ostatnia nasza wyprawa miała to wszystko w sobie,
a ja z niej wycisnęłam to wszystko, czego mi tak ostatnio brakowało
świeży oddech
nowe wrażenia
doświadczenia
oderwanie od rzeczywistości
bycie z tymi, z którymi lubię być
zapach lasu
przenikliwe światło
i piękne widoki dookoła...






i cel wyprawy
piękne stare zamczysko Bolczów
wręcz idealne do sesji fotograficznych...














d.



Komentarze

Popularne posty