Rozglądając....

... się dookoła za kolorami, które lubię, szukam inspiracji do kolejnego wyzwania na ArtPiaskownicy, gdzie chodzi o ulubiony kolor. I tak myślę i rozmyślam i dochodzę do wniosku, że jednego ulubionego koloru to ja nie mam. Ale mam faworytów swoich, wysuwających się na prowadzenie wśród całej palety barw. Do nich na pewno zaliczyć muszę niebieski i dzisiaj nieco błękitu...








I dzisiejsze krótkie migawki z podwórza ;-)



d.


Komentarze

Popularne posty