Jak zwykle o tej porze...

... jak zwykle o tej porze... te same elementy pchają się na plan pierwszy...







... co roku te same barwy, chłody, zawieje i mżawki, to samo ciepłe słońce i mieniące się owoce jesieni...
i jak co roku pełne refleksji oczy i głowy, spowalnianie i zbieranie zapasów na nadchodzącą zimę...
a moje refleksje to ostatnio kobiety wokół mnie i głównie książka o kobietach, jaką mam w ręce, ale jej się należy osobny post ;-)
mam okazję i nierzadko przyjemność towarzyszyć niektórym kobietom w ich zmianach i przemianach i jest to za każdym razem zadziwiające. zmiany nie są mi obce, ale łatwiej je uchwycić, jak wszystko inne zresztą, u innych niż chłodno i bez ubarwień dostrzec w sobie... no ale dzisiaj o innych... 
często zmiana zaczyna się od wyglądu, tego co na zewnątrz, chociaż to tylko pozornie, bo zawsze, za każdym razem musi się coś zadziać najpierw w środku, w głowie, w duszy musi zagrać inna niż dotychczas nuta i musi się poczuć ten smak, że z tą zapowiedzią nowego jest nam lepiej niż z tym starym i tak powoli kiełkują różne aspekty tego samego.... oko widzi dopiero końcowe efekty - nowe fryzury, nowy makijaż, albo to, że w ogóle zawitał na twarzy, kolczyki, korale, zawieszki, nowe kolory w ubraniach, krótkie kiecki, wysoki obcas, apaszki, broszki, nowe perfumy, lakier na paznokciach i ten.... blask w oku, tuż pod starannie wyregulowanymi brwiami.... i niektóre z tych kobiet wokół mnie zmieniają się całościowo, słyszy się to w głosie, widzi okiem i czuje będąc w ich obecności, a inne po części, zostawiają sobie stare, w mniejszej, większej części, jakby bały się, że to nowe to coś złego, zagrażającego i mocno, nowymi paznokciami trzymają się swoich starych kotwic... tempo zmian jest dla każdej z nich inne, ich zakres i rozlanie też, ale... jest zmiana i to sens cały... przerwanie jakieś monotonii, stagnacji, znudzenia, rutyny czy bycia nadużywaną, wykorzystywaną czy pomijaną.... i nabiera sensu wtedy jesień - czas na zatrzymanie i spojrzenie w lustro...
A mnie cieszy to wielce! Każda nawet drobna zmiana, każda drobinka tuszu na rzęsach i każda nowa chustka na szyi! Tak rozkwitają piękne kobiecości!!! Jak kwiaty... ;-)


tym co już gotowi - udanych zmian!
d.

Komentarze

Popularne posty