odkładanie...

odkładanie na wieczne "potem" to prawdziwa zmora
taki hamulec, który trzymamy sami sobie, by byle nie pójść krok do przodu
tylko po co?!
nie znajduję odpowiedzi na tyle sensownej, by samą siebie przekonać!

walczę z tym ostatnio zdecydowanie częściej niż kiedyś, ale i tak jestem w ciemnym lesie!
wielki wewnętrzny krytyk rozsiada się wygodnie i zrzędzi, a ja dalej stoję w miejscu

ciekawe ile jeszcze wytrzymam z tym wielkim zrzędą ;-)
i to słynne zdanie:
co masz zrobić jutro, zrób dzisiaj!!!

chyba to sobie wyhaftuję i wywieszę nad łóżkiem, żeby nie zapominać!


to zdjęcie powyżej jest moim 77 zdjęciem w projekcie 365 na toocapic
i chociaż ta sfera układa mi się tak, że mogę śmiało powiedzieć: jestem z siebie dumna, że wytrzymałam już 77 dni i ciągle mam ochotę na więcej!







d.

Komentarze

  1. Jedno z przykazań szczęśliwego człowieka mówi: "co masz zrobić dziś, zrób pojutrze - będziesz mieć dwa dni wolnego" :) Na moje oko jesteś po prostu szczęśliwym człowiekiem! I tej wersji się trzymaj ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci kochana! Będę się trzymać "twojej" wersji, ściskam Cię!!!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty