przeplata się...

... przeplata się, zmienia się i nie stoi nic w miejscu, raz wiosna, raz zima i kręcimy się jak liście w tym wietrze...

 a że chrostki zaczynają zmieniać się w strupki i swędzenia jakby mniej, to po konkretnym odsypianiu zarwanych nocy...

i więcej energii na...
odstresowywanie....
ciąg dalszy kolorowania ;-)

w mojej głowie huśtają się myśli, skojarzenia i wspomnienia, jak statki na niebie...

i tęsknota za mądrością i odpowiedziami na wszystkie trudne pytania... sowa - mądra głowa ;-)

a młodzież woli drapieżniki...

a no półce aktualna wieża książek....

a DROGA... pełen zachwyt i poczucie, czemu tak późno trafiła w moje ręce, a może właśnie to ten moment... 

i nie dziwię się wcale wspólnocie AA, że tak żarliwie się w niej rozczytali i nadal to robią...

d.